ELODIE to kolumna dwudrożna podstawkowa. Posiada niezwykle intrygujący kształt. W połączeniu z dedykowanym standem tworzy niepowtarzalną formę. Kolumny wyróżnia równowaga tonalna, ale zarazem wyczuwalna jest niesamowita: dynamika, spójność, czystość, precyzja - całe pasmo jest uporządkowane, proporcjonalne i kompletne. Warto podkreślić, że  żadna cecha nie dominuje nad inną, ale co zwraca szczególną uwagę to wyjątkowe połączenie siły i przejrzystości. W ELODIE brzmienie jest  szybkie i konturowe. W żadnym wypadku jednak nie jest wyczuwalne rozjaśnienie czy zbyt natarczywa detaliczność. Można z przyjemnością odbierać piękno nagrań,  jak i energię samej muzyki. ELODIE to kolumna o niewielkim kształcie, ale jednocześnie nowoczesna z nutką eklektyzmu.  Potrafi zaczarować od pierwszej chwili.  Stworzyliśmy dla Was ELODIE  jako piękno muzyki w małej formie.

 

 W kolumnie ELODIE zastosowaliśmy głośniki firmy Seas i SB Acoustics. Głośnik wysokotonowy Seas Excel to 26 mm tekstylna kopułka wykonana z Sonomex-u. Front głośnika wysokotonowego wykonany jest z odlewanego aluminium o grubości  6 mm. Głośnik niskośredniotonowy SB Acoustics to 17 cm stożek z membraną z modyfikowanej celulozy.

 

Kolumny wykończone są naturalnym fornirem. W wypadku kolumn ELODIE jest to orzech amerykański.

Dedekowany stand do kolumny podstawkowej ELODIE jest jej integralną częścią. 

Dane techniczne:

  •  typ 2 – drożna podstawkowa, bass-reflex
  •  impedancja 8 ohm
  •  moc wzmacniacza min. 25W
  •  pasmo przenoszenia 48-25000 Hz
  •  częstotliwość podziału 2600 Hz
  •  efektywność 87db/2,8V
  •  wymiary 20x36x35 cm (szer.x gł.x wys.)
  •  terminale głośnikowe przystosowane są do podłączeń widełkowych, bananowych, samych kabli

test kolumn znajdziecie tutaj http://stereoikolorowo.blogspot.com/2017/09/kolumny-podstawkowe-wigg-art-elodie.html

 

 

 

test kolumn znajdziecie tutaj: http://wstereo.pl/test-wigg-art-elodie-monitory-do-kochania-muzyki/

 

rekomendacja 2018 redakcji wstereo. Zapraszamy do lektury.

 

Zastrzegamy sobie możliwość wprowadzania zmian technicznych bez wcześniejszego informowania.



NASZE KOLUMNY:

Naturalny fornir